wtorek, 24 stycznia 2017

Życie bez Ciebie... Jeśli o Tobie zapomnę, stanę się kimś innym. Rozdział 12.

Dziadka nie ma. Pojechał do miasta na ostatnie zakupy przez odlotem. Wyjeżdżają jutro rano. Jest tak szczęśliwa i jednocześnie zdenerwowana, że chyba nie zaśnie w nocy. Bardzo pragnie stąd na trochę wyjechać, ale wie także, że będzie tęsknić. Za znajomymi, tym starym domem, miastem i nowo poznanym chłopakiem, w którym chyba się... zakochała? Nie, to byłoby głupie, zakochać się w chłopaku, z którym gadało się tylko moment. Nie, to nie jest jeszcze miłość. Jest to bardziej... zauroczenie.
Wykorzystuje fakt, że dom jest pusty, a dziadek tak prędko nie wróci, i postanawia zakraść się do sypialni dziadka. Ostrożnie otwiera drzwi, przekracza próg i powoli dochodzi do biurka. Rozgląda się uważnie, notując w pamięci, gdzie co jest ułożone, aby dziadek nie domyślił się, że grzebała w jego rzeczach. Delikatnie przekręca klucz, zamek odskakuje z łoskotem i uchylają się do połowy drzwiczki sekretarzyka. Trochę trzeszczy, ale potem puszcza. Stawia stołek i siada na wyhaftowanych polnych kwiatach. Nachyla się nad zawartością szuflady, w której znajduje się pełno starych albumów i puszek po czekoladkach Wedla. Wyjmuje jeden z nich. Fotografie. Na grzbiecie napisane jest „Lata 60 – 70”. Chce zobaczyć babcię, czy ją przypomina, ten sam kolor oczu, włosy, piersi.
Pierwsze zdjęcia ukazują dziadków podczas jakiegoś koncertu. Babcia ma na sobie żółtą sukienkę i wielki słomkowy kapelusz. Ma piegi, a w zielonych oczach tańczy milion dzikich ogników. Obok niej stoi wysoki młody mężczyzna z długimi czekoladowymi włosami zaplecionymi we francuskie warkoczyki. Zapewne robota babci. Jego lazurowe oczy wpatrują się z pożądaniem w kobietę obok, którą mocno przytula do swojego boku. Dziadkowie wyglądali tak uroczo. Kochali się, bardzo się kochali, co doskonale uchwycono na zdjęciu.
Kolejne zdjęcie jest mniejszą wersją fotografii ślubnej, która stoi na komodzie w sypialni dziadków. Sukienka babci jest zwiewna i cienka, jakby uszyta z nieprześwitującej pajęczyny. Ma długi rękaw i finezyjną, wysoką stójkę. We wgłębieniu między obojczykami prześwituje amulet z kamieniem lapis-lazuli. Babcia trzyma wielki bukiet z lilii, które zakrywają jej smukłe dłonie. Dziadek stoi lekko za babcią we fraku, długie włosy gładko ułożone z przedziałkiem. Dziewczynka przerzuca własne loki na jedną stronę.

Na następnym zdjęciu babcia ma letnią spódnicę w kwiaty, satynową koszulę i wianek na głowie. Surowo patrzy na fotografa, wystawiając mu ostentacyjnie język, jakby nie chciała być na zdjęciu, może mówi głupi, nie w tej sukience, może wcale nie patrzy na fotografa, tylko na coś za nim, co rzuca cień w rogu....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kącik Czarownicy: Magia Świec

Magiczne działanie świec. Jaki kolor odpowiada jakiej intencji? Menu Produkty Wróć Kamienie naturalne i szlachetne Wróć Kamienie szlifowane ...